
Radni zagłosowali za prohibicją
Podczas środowej sesji radni przegłosowali zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych. Między godz. 23:00 a 6:00 można będzie go kupić jedynie w lokalach gastronomicznych.
Wniosek o wprowadzenie prohibicji wpłynęła do radnych bezpośrednio od mieszkańców. Żeby każda z zainteresowanych stron mogła wyrazić swoją opinię w tym temacie, zorganizowano konsultacje społeczne.
Zakaz zwiększy komfort życia
W środę w trakcie sesji o projekcie uchwały w sprawie zakazu dyskutowali radni. Wstępem do dyskusji było przedstawienie przez radną Krystynę Stępień, przewodniczącą Komisji ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej, podsumowanie konsultacji społecznych.
– W opinii zdecydowanej większości mieszkańców wprowadzenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu poza lokalami gastronomicznymi wpłynie na poprawę bezpieczeństwa, zwiększy komfort życia mieszkańców, w sąsiedztwie których działają całodobowe sklepy sprzedające alkohol, odciąży szpitalny oddział ratunkowy, jak i zmniejszy liczbę hospitalizacji osób uczestniczących w bójkach wywołanych nadmiernym spożyciem alkoholu – wyliczała radna Krystyna Stępień.
– Z mojego punktu widzenia, to nie zakaz, lecz realna troska o ludzi i ich codzienne życie. To rozsądny kompromis, który pozwala ograniczyć epizody upijania się nocą, poprawić bezpieczeństwo w mieście i zmniejszyć obciążenia służb. Rozumiem obawy przedsiębiorców, ale doświadczenia innych miast pokazują jednak, że rozwiązanie to nie osłabia lokalnej gospodarki, a jedynie porządkuje przestrzeń publiczną – mówiła radna i lekarka Magdalena Miczko.
Większość radnych za zakazem
W głosowaniu 20 radnych było za wprowadzeniem zakazu, 3 zagłosowało przeciw, jedna osoba się wstrzymała. W praktyce zakaz oznacza, że w godzinach od 23:00 do 6:00 nie kupimy już alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych na terenie całego miasta. Nie dotyczy on jednak lokali gastronomicznych.
Z doświadczeń policji z miast ościennych wynika, że po wprowadzeniu podobnego zakazu przede wszystkim spadła liczba zdarzeń o charakterze chuligańskim oraz poprawiła się poczucie bezpieczeństwo mieszkańców.
– Jesteśmy przekonani, że również w Dąbrowie Górniczej wprowadzenie nocnej prohibicji przyczyni się do spokojniejszych nocy, mniejszej liczby interwencji oraz ogólnej poprawy jakości życia mieszkańców – komentuje Kamil Graczyk, zastępca oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej.
Zakaz wejdzie w życie 14 dni po opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym Wojewody Śląskiego.